Koło nienawiści (20/4/13)
Otaczające nas
dźwięki jak śmierci wezwanie
Dzwonią;
krwawe rzeki - budynków fosami,
Twarze
naznaczone jakby czernią Hadesu,
Zatrzymać koło
- odwieczne ludzkości wyzwanie;
Szklanki wciąż
wypełniane zwycięzców łzami
I nikt nie
zazna tego cierpienia kresu.
Anioły, nasi
obrońcy, w miecze uzbrojeni
Opuszczają
swojego świata tereny,
„Do boju!” –
wołają niebiańscy rycerze.
Demony,
wrogowie nasi, nigdy niezmęczeni
Słyszą jak piekielne
rozbrzmiewają syreny,
„Głupcy!” –
śmieją się słysząc ludzkie pacierze.
Nasze oczy
zmęczone, spojrzenia zniszczone;
Świat upada.
Ludzkości grozi całkowita zagłada.
Koło napędzane
dwuznaczności słowami;
Koło odwieczne,
wspomnieniami wzmocnione;
Koło władców,
najeźdźców krzyczących „Obława!”;
Koło nienawiści
siłę podwaja naszymi grzechami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz